Ecorattan zdominował ofertę wyplatanych mebli tarasowych. Nic dziwnego – łączy w sobie tak ceniony urok naturalnego rattanu z nieosiągalną wcześniej trwałością, a przede wszystkim z odpornością na wszelkie kaprysy pogody, od ostrego słońca po mróz. Jednocześnie ten wdzięczny materiał pozwala wykonywać modele outdoorowe o najróżniejszym przeznaczeniu oraz osiągać wszelkie wymarzone przez projektanta efekty wizualne. Tak wiele ma więc zalet! Warto poznać je bliżej.
Od kilku lat na nowo odkrywamy niezwykłą wartość materiałów naturalnych. Otaczamy się nimi zarówno we wnętrzach, jak i na wolnym powietrzu, gdzie obecnie królują modele wyplatane. – Chętnie wykorzystuję je w projektach balkonów i tarasów, a także oranżerii, hal basenowych czy przestrzeni wellness&spa. Zawsze, w każdym kontekście i o każdej porze roku, kojarzą się z błogim relaksem i budzą wspomnienia z wakacji czy marzenia o lecie – mówi architekt wnętrz Martyna Banaszczuk. Aby przekonać się o tym, jak sugestywnie działają, wystarczy rzut oka na łóżko dzienne z zadaszeniem Savannah z oferty Miloo Home – wykonane z kremowego ecorattanu z jasną tapicerką i mnóstwem kolorowych poduszek.
– Na ogół meble wyplatane mają stałe lub luźno nałożone poduszki, ale same w sobie też dbają o komfort użytkowników. Ich ażurowa struktura zapewnia skórze dostęp powietrza, szczególnie ważny w czasie upałów czy przy wysokiej wilgotności powietrza – podkreśla.
Wszyscy mamy jednak świadomość, że wśród materiałów naturalnych trudno niekiedy odpowiedź na niektóre wyśrubowane wyzwania użytkowe, jakie stawia przed nami codzienne życie. Wtedy sięgamy po zaawansowane technicznie naśladownictwa, które wiernie oddają urodę pierwowzoru, ale gwarantują wyższą trwałość oraz lepszą odporność na użytkowanie lub na kaprysy pogody. Znakomitym przykładem tej tendencji jest ecorattan – prawdziwy król wyplatanych mebli tarasowych.
Na ile eko jest ecorattan
Im bardziej rośnie nasza świadomość w zakresie ochrony środowiska naturalnego, z tym większą ostrożnością podchodzimy do przedrostka „eko”. Warto więc na wstępie wyjaśnić, na ile eko jest ecorattan. Otóż ten nowoczesny materiał – znany też jako technorattan, polirattan czy rattan syntetyczny – zastępuje włókno palm pnących, wykorzystywanych w plecionkarstwie od stuleci, jednak w ostatnich dekadach eksploatowanych rabunkowo. Wykorzystanie ecorattanu znacznie osłabia presję na wycinkę palm w puszczach. Efektem jest wykorzystanie wyłącznie włókiem pozyskiwanych na certyfikowanych uprawach.
A z drugiej strony, zastosowane w ecorattanie wzmocnione włókno HPDE nadaje się do recyklingu, gdy po ponad dekadzie pomyślnego użytkowania dany mebel traci pełnię walorów. Warto o tym pamiętać i gdy przyjdzie czas, zadbać o przetworzenie go na kolejne piękne i funkcjonalne wyroby.
W czym uczeń przerasta mistrza
Ecorattan znakomicie zastępuje swój naturalny pierwowzór. – Odtwarza jego koloryt, rysunek i teksturę, choć jednocześnie pozostaje wolny od wad czy ograniczeń rattanu. Jest odporny na wszelkiego typu zabrudzenia, również te z tłuszczu, ciemnych soków czy czerwonego wina. Aby go wyczyścić, zwykle wystarczy sięgnąć po wilgotną mikrofibrę. Ani wiosną, ani jesienią nie są mu niezbędne żadne specjalne zabiegi konserwacyjne. Sam z siebie prezentuje się świetnie – zauważa Martyna Banaszczuk.
Pod polskim niebem ecorattan ukazuje swe wyjątkowe przewagi. Rzecz w tym, że materiał ten wyróżnia się znakomitą odpornością na zmienne warunki atmosferyczne, m.in. na deszcz, na wysoką (lub zmienną) wilgotność powietrza, a także na wysokie temperatury i ostre promienie słoneczne. Tu jednak różnice między pierwowzorem a jego naśladownictwem nie są może jeszcze aż tak jaskrawe.
Ecorattan natomiast bije rattan na głowę w kwestii odporności na mróz. Nowoczesnym meblom tarasowym nie są więc groźne m.in. przymrozki, które potrafią złapać nocą czy nad ranem nawet w pogodnym okresie września czy października, gdy w środku dnia nadal chętnie korzystamy z uroków balkonu czy tarasu – np. bujając się w fotelu Cocoon De Luxe, bestsellerowym modelu z oferty Miloo Home.
Wszystkie funkcje i formy
Gdy meble tarasowe z ecorattanu pojawiły się na rynku przed kilkunastu laty, zgodnie z ówczesną modą przynosiły głównie masywne, kubiczne bryły oraz ciemne kolory – czekoladowy brąz, antracyt, czerń. Teraz wybór jest bez porównania szerszy. Interesujący nas materiał przyjmuje dziś najróżniejsze odcienie, począwszy już od złamanego bielą beżu. To wielka ulga, że nawet jasne odcienie (jak w fotelach i sofach ze stylizowanej, bardzo romantycznej kolekcji Grace z oferty Miloo Home – na zdjęciu poniżej) można utrzymać w czystości zupełnie bez wysiłku.
– Co więcej, z ecorattanu powstają wszelkie rodzaje sprzętów plenerowych, a więc sofy, szezlongi, fotele, krzesła, stoliki, parawany, donice i wiele innych – wylicza Martyna Banaszczuk. – Jedne są rozłożyste, idealne na obszerne tarasy w rozległych ogrodach. Inne – drobne, delikatne – znakomicie się sprawdzą na małych miejskich balkonach – zaznacza architektka.
Wyroby z ecorattanu przyjmują na równi kształty szykownie geometryczne albo miękko organiczne (nieco wyżej w tekście zdjęcie zachęcająco zaoblonych siedzisk z kolekcji Maye Natural od Miloo Home). Pozorną prostotę potrafi znakomicie wzbogacić w nich efektowny wątek, jak choćby plecionka z motywem szachownicy w jednej z najnowszych kolekcji Miloo Home – Moma (poniżej). Wiele modeli zdradza też ogromną fantazję ich twórców, nieocenioną, gdy rzecz dotyczy aranżacji strefy błogiego relaksu. Wszystko to sprawia, że wśród mebli z ecorattanu projektanci wnętrz łatwo mogą znaleźć rozwiązanie odpowiednie do zupełnie dowolnego kontekstu.
Aby poznać szczegóły zaprezentowanych modeli mebli lub znaleźć jeszcze więcej inspiracji, warto zajrzeć do jednego z salonów stacjonarnych Miloo Home albo na www.miloohome.pl.