Za nami siódma już edycja katowickich targów 4 Design Days. Polska marka Defra zaprezentowała nową, w pełni modułową kolekcję MO-RE. Efektowna i świetnie zaprojektowana ekspozycja dała przedsmak możliwości, jakie zaoferuje nowa kolekcja. Zapowiada się prawdziwy przełom w kontekście personalizacji łazienki!
Kolekcja modułowa MO-RE to odpowiedź marki Defra na specyficzne potrzeby klientów. Nowa seria pozwala bowiem na niemal pełną personalizację mebli. W jej zakres wchodzi kilka rodzajów brył, dwa wzory frontów (z frezowanym uchwytem i front do połączenia z uchwytem TWIG), jedno- i dwupunktowe uchwyty, lustra w kilku wariantach oraz blaty. Wszystkie moduły można dowolnie zestawiać i łączyć, dzięki czemu zabudowa zyskuje naprawdę osobisty i spersonalizowany charakter. Kolekcja MO-RE umożliwi więc stworzenie łazienki nie tylko zgodnej z gustem użytkownika, ale również odpowiadającej jego codziennym potrzebom.
Stoisko Defry zostało zaprojektowane w oparciu o te zróżnicowane potrzeby: trzy kolory brył – głęboka czerń, matowa biel i wyrazisty odcień bodega – wyznaczyły osobne strefy aranżacyjne i funkcjonalne,
a w każdej z nich meble odgrywały zupełnie różne role. Zobaczyliśmy więc propozycje zarówno do przestronnego salonu kąpielowego, jak i do łazienki rodzinnej czy wygodnej łazienki dla dwojga. Oryginalna, lecz oszczędna ekspozycja marki nawiązywała do stylistyki mid-century. Dominantę ekspozycji stanowił wyrazisty odcień bodega, który wręcz otulał odwiedzających swoim ciepłem.
Defra od lat specjalizuje się w rozwiązaniach modułowych, jednak MO-RE jest pierwszą serią w portfolio marki, która w tak dużym stopniu przekazuje inicjatywę twórczą w ręce użytkownika lub projektanta. Nowa kolekcja mebli będzie więc ciekawą i łatwiej dostępną alternatywą dla kosztownej zabudowy wykonanej na wymiar. Dzięki zastosowaniu wysokiej jakości komponentów, meble z kolekcji MO-RE posłużą długie lata bez konieczności ich wymiany. Jeśli w tym czasie potrzeby użytkownika się zmienią, zabudowę będzie można zmodyfikować w dowolnym momencie albo uzupełnić ją o nowe elementy.
Projekt mebli: Studio Politowicz