W dziedzinie projektowania mebli połączenie dziedzictwa kulturowego i kreatywnej innowacji może przynieść niezwykłe rezultaty. Potwierdzają to prace kubańsko-włoskiego twórcy, Juanny Barcelo Borges’a. Od kilku lat tworzy meble dla myślących przyszłościowo firm, kształtując ich nowe kolekcje i unikalne narracje wzornicze. Czerpiąc inspirację z różnych źródeł, starając się tworzyć obiekty, które urzekają dbałością o szczegóły i wygodą. Jednym z takich przykładów jest sofa Maxxo dla polskiej marki Nobonobo. Zapytaliśmy, co inspiruje go najbardziej i jak zmieniło się podejście do projektowania mebli na przestrzeni ostatnich lat.
Chcąc tchnąć życie w swoje projekty, czerpie inspirację z niezliczonych źródeł. Punktem wyjścia do eksploracji są zawsze materiały, ich wrodzone cechy i tekstury. Znaczącą rolę odgrywa tu także technologia. Borges projektuje dla firm z całego świata. Nam mówi o tym, że taka różnorodność pozwala zrozumieć różne historie, pragnienia i aspiracje, które następnie stają się integralną częścią procesu projektowania.
Od czego zaczęła się Twoja przygoda z designem?
Ukończyłem studia Higher Institute for Artistic Industries w Faenza we Włoszech. Dało mi to solidne podstawy i wyposażyło w niezbędne umiejętności i wiedzę. Pracowałem dla różnych biur projektowych, nie koncentrując się tylko na włoskim rynku. Te doświadczenia pozwoliły mi poszerzyć horyzonty, zbadać różne perspektywy i rozwijać pasję do tworzenia wartościowych projektów.
Co wyróżnia Twój styl?
To chyba wyjątkowe połączenie tego, co nazywam graficzną syntezą rzeźbiarską, z domieszką włoskiego luzu i uroku. Poprzez płynne łączenie elementów pozwalających na harmonijną równowagę między czystymi liniami i odważnymi kształtami, tworzę meble, które stają się centralnym punktem w przestrzeni. Chcę, żeby meble takie jak sofa Maxxo dla polskiej firmy Nobonobo, dodawały wnętrzom charakteru i finezji. Lubię, kiedy dzięki swoim ideom buduję emocjonalną więź z użytkownikami, przynosząc im radość i zachwyt nad codziennością.
Projektowanie mebli to skomplikowany proces twórczy. Wymaga nie tylko fachowej wiedzy, ale też ogromnej kreatywności. Skąd czerpiesz inspiracje? Czy jest coś, co szczególnie wpływa na Twoje projekty?
Projektowanie mebli rzeczywiście obejmuje wielopłaszczyznowy i kreatywny proces, który wymaga wiedzy i nieograniczonej wyobraźni. Pracę zawsze zaczynam od poszukania świeżego i przyciągającego wzrok punktu widzenia. To chyba intuicja podpowiada mi czym mogę się inspirować.
Jak w takim razie odnaleźć harmonię między tym, co modne a tym, co ponadczasowe?
To właśnie jest ta delikatna równowaga, którą staram się osiągnąć. Wymaga głębokiego zrozumienia trendów projektowych, przy jednoczesnym skupieniu się na niezbędnych zasadach. Starannie dobieram elementy, które wykraczają poza przemijające trendy. Jednocześnie wplatam tu „modne” materiały, kolory i faktury, co pozwala mi na uzyskanie współczesnego stylu. Delikatna gra pomiędzy ponadczasowością a modą, tworzy w efekcie harmonijne wnętrza, które wytrzymują próbę czasu, odzwierciedlając jednocześnie aktualną wrażliwość estetyczną.
Jak przebiegał proces produkcji sofy Maxxo dla Nobonobo? Jak doszło do tej współpracy i jak się układała?
Te wspólne przedsięwzięcie zaczęło się od dostrzeżenia moich prac na social media. Połączenie między nami powstało niemal natychmiast, ponieważ filozofia i wizja marki Nobonobo, która zdobyła uznanie na całym świecie, rezonowały z moimi projektami. To były naprawdę bliskie relacje, w których dzieliliśmy się pomysłami, wymienialiśmy opiniami i wspólnie dopracowywaliśmy koncepcję. Dobra komunikacja z właścicielami, Moniką Struską i Tomkiem Matejczykiem, sprawiła, że produkt końcowy jest zgodny zarówno z wartościami Nobonobo, jak i z moją estetyką projektową. Podczas całego procesu zwracaliśmy uwagę na każdy szczegół, począwszy od doboru materiałów, do wykonania form. Efektem tej współpracy jest stworzenie sofy Maxxo, odzwierciedlającej moją wrażliwość estetyczną. Partnerstwo zaowocowało atrakcyjnym wizualnie produktem, który został świetnie odebrany przez społeczność architektów.
Jak zmieniło się podejście do projektowania mebli na przestrzeni ostatnich lat? Czego dziś oczekujemy?
W przeszłości skupiano się przede wszystkim na funkcjonalności i praktyczności. Teraz klienci oczekują czegoś więcej, niż tylko użyteczności. Szukają projektów, które dostosowują się do ich specyficznych potrzeb. Rośnie nacisk na fuzję formy i funkcji, gdzie meble stają się wyrazem osobistego stylu. Patrząc w przyszłość, postęp technologiczny, taki jak sztuczna inteligencja (AI) i rzeczywistość rozszerzona(AR), są już gotowe, żeby zrewolucjonizować proces projektowania. Sztuczna inteligencja może pomóc projektantom w generowaniu innowacyjnych pomysłów, optymalizacji doboru materiałów i tworzeniu wydajniejszych procesów produkcji. Z kolei AR umożliwia wizualizację mebli w konkretnym wnętrzu, bez wychodzenia z domu. Postęp technologiczny nie tylko usprawni proces projektowania, ale także umożliwi nam bardziej aktywny udział w tworzeniu środowiska życia. Sztuczna inteligencja i AR mają potencjał, aby zapewnić większą personalizację i efektywność, ostatecznie przekształcając je w bardziej interaktywne i wciągające doświadczenie dla obu stron, zarówno projektantów, jak i klientów.
Jak zdefiniowałabyś design i czym jest dla Ciebie zrównoważone projektowanie?
Moim zdaniem dobry projekt obejmuje harmonijne połączenie funkcjonalności, estetyki i innowacyjności, czego efektem jest rozwiązanie spełniające potrzeby użytkowników i ich reakcja emocjonalna. Zrównoważony rozwój dla mnie, jako projektanta, jest sprawą najwyższej wagi. Wierzę, że odpowiedzialne projektowanie powinno stawiać się na pierwszym miejscu. Wykorzystanie ekologicznych materiałów, oszczędność energii, wydajność i długowieczność, sprawia, że nasze kreacje mają pozytywny wpływ zarówno na ludzi, jak i planetę.
Co sprawia, że dany mebel odnosi sukces?
Świetna jakość, kunszt wzorniczy i trwałość, ponieważ cenimy sobie długoterminowe inwestycje. Reagowanie na klienta, jego preferencje, styl życia i zmieniające się trendy sprawia, że meble pozostają aktualne i pożądane. Łącząc te elementy, można spodziewać się dobrego produktu na rynku.
Z perspektywy designu, jakie miasto jest Twoim ulubionym i dlaczego?
To oczywiście Mediolan, globalne centrum kreatywności, znane z bogatej historii projektowania i architektury. Mediolan jest gospodarzem prestiżowych wydarzeń, takich jak Salone del Mobile, prezentujących najnowocześniejsze trendy i wspierających szeroko rozumianą sztukę. To tętniąca życiem scena projektowa; od oszałamiających budynków po światowej klasy wystawy mebli. Miejsce totalnie inspirujące i urzekające, które warto odwiedzić choć raz w życiu.
Więcej informacji na stronie: https://nobonobo.pl/